wtorek, 14 lutego 2017

#39 Walentynki 365 dni w roku / my Love Story

14.02.2017r.
Z okazji Walentynek postanowiłam zamieścić tutaj moje Love Story, a tym samym zrobić jeszcze miłą niespodziankę mojej Miłości *.* mój związek to uosobienie szczęścia i najpiękniejszych chwil w moim życiu, a po to założyłam tego bloga, by upamiętniać takie rzeczy, więc...
Kochany!
Pomyślałam, że fajnie wrócić do: themostbeautifultime. Miesiące nam lecą, tydzień po tygodniu, dzień za dniem. Pomyśleć, że od tego posta już minęło 6 miesięcy! W dodatku na odległość... Nigdy nie wątpiłam w to, że przetrwamy ten rok razem, wspierając się nawzajem i dając sobie siły na każdy kolejny dzień bez drugiej połówki. Widzimy się średnio 2 razy w miesiącu po 2-3 dni. Jest to bardzo mało zważając na to, że kiedyś spędzaliśmy ze sobą pół każdego dnia, mieszkając od siebie 5min drogi.
Odległość może albo zepsuć więź albo ją pogłębić, dając do zrozumienia, że to jest to, to jesteśmy my. Sprawdza się to drugie. Dzięki temu wiem, że jesteś osobą, z którą chcę spędzić życie. Dajemy radę, co więcej, ciągniemy siebie w górę. Sprawdziliśmy się w tym. Wiem, że mimo przyszłych 3 miesięcy jeszcze osobno, zdaliśmy ten test. Poddaliśmy się próbie, która w 100% daje nam do zrozumienia, że My się nie poddamy i będziemy ze sobą mimo wszystko. Wierzę, że dopasowaliśmy się do siebie jak nikt na tym świecie. Jesteśmy totalnie inny, ale za razem dużo nas łączy. Czas spędzany z Tobą jest czymś niesamowitym. Jak patrzę na Ciebie, myślę sobie w głowie, że to jesteś Ty, i tylko Ty. Jesteś czymś więcej, niż tylko chłopakiem. Jesteś wszystkim co najlepsze w jednej osobie. Jesteś również przyjacielem, bratnią duszą, idealnie dopasowaną połówką do mnie. Zależy nam na naszej relacji, dzięki temu jest ona tak wyjątkowa i niepowtarzalna. Jest w nas po prostu szczerość i prawdziwe uczucie, dbanie o drugą osobę i stawianie jej na pierwszym miejscu. Nie ma żadnej ściemy, ukrywania, domyślania co nawzajem czujemy i czemu jest tak a nie inaczej. Zwyczajnie potrafimy rozmawiać ze sobą o wszystkim, bo wiemy na czym to polega i ma polegać. Czuję, że to jest coś na całe życie i chcę, aby było. Za 3 miesiące masz się do mnie przeprowadzać. Zacznie się najpiękniejszy okres mojego życia, mam nadzieję, że Twojego też. Ale dla mnie to będzie spełnienie marzeń, o których nawet nie śniłam. Wierzę, że sobie poradzimy, bo jeśli radzimy sobie na odległość to co dopiero razem? Będzie z podwojoną mocą...
Bo wiesz co?
Są ludzie i jesteśmy My. Czuję w sobie, że tak jest naprawdę. Może jesteśmy "dziwni", ale "zadziwiamy" tym świat, naszą niepowtarzalnością.
Życzę wszystkim takiej osoby jaką Ty jesteś dla mnie. Takiej relacji jaką my mamy, na jaką sobie zapracowaliśmy. Takiej miłości bez której nie da się żyć. Kogoś kto będzie wszystkim, tak jak Ty jesteś dla mnie.
Kocham Cię,
Szczęśliwych Walentynek Skarbie...


"And just like that
All I breathe
All I feel
You are all for me
I'm in
And just like that
No one can lift me, catch me the way that you do
I'm still falling for you"

Ps. Już wiesz czemu wzrusza mnie ta piosenka za każdym razem gdy jej słucham? Bo jest on nas...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz