14.01.2016-27.01.2017r.
Studniówka Adriana i podróż w czasie do mojej. Jak wyglądaliśmy wtedy, a jak teraz? Zmieniliśmy się chociaż trochę? Warto wspomnieć i zestawić razem ze sobą te dwie eleganckie imprezki. Czas start :) zaczynam zabawę...
27.01.2017r.
Zacznę od studniówki Adriana... Odbyła się w Hotelu Gromada, pierwszy raz w życiu byłam w środku. Nie sądziłam, że w Pile jest tak elegancki hotel :o przeżyłam szok. Budynek z zewnątrz wygląda jak zwykły cienki wieżowiec, a w środku wielkie hole z czerwonymi dywanami, itp. Wow! Tego roku studniówka wyglądała tak:
A my na niej prezentowaliśmy się następująco:
Cudowne zdjęcia... Nie muszę nic mówić, wyrażają wszystko...
14.01.2016r.
Moja studniówka odbyła w Hotelu Formie. Moja szkoła nie popisała się jak Adriana, ale to tak naprawdę mało ważne. Czas przenieść się o rok wstecz, na mój bal, z moim mężczyzną.
Mimo, że dwie studniówki dzieli rok, mają wiele ze sobą wspólnego.
- Spędziliśmy je razem, ale też w gronie naszych przyjaciół.
- Nie da się ukryć, że wciąż łączy nas ta sama wielka miłość, coraz silniejsza, z każdym dniem.
- Dalej młodzi, piękni i zakochani.
- Bardzo dobrze i całuśnie się bawiliśmy!
- Wciąż go kocham i mogłabym z nim iść nie tylko na wszystkie studniówki świata, ale też i na jego koniec...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz