2.03.2017r.
Dzisiaj jest wyjątkowy dzień. Mianowicie, obchodzę 20. urodziny! Jest to dla mnie dość duży szok, bo skończyłam już -naście, i nie mogę w to uwierzyć. Mimo ponurej pogody w Gdańsku, dzień mija mi cudownie.
Zacznijmy od tego, że dostałam najpiękniejszą wiadomość na świecie o godzinie 00:00 w nocy z 1 na 2 marca od mojego mężczyzny. Przebudziłam się o 4 i gdy ją przeczytałam nie mogłam spać przez godzinę... To były najcudowniejsze życzenia pod słońcem, zatrzymałam się w czasie je czytając, a moje serce stanęło. Głowa i oczy natomiast nie mogły uwierzyć w to co widzą. Dziękuję kochanie, to było naprawdę cudowne i domyślam się, że musiałeś trochę spędzić czasu nad tą wiadomością. Kocham max...
Wstałam już z cudownym humorem i nastawieniem, że jako hot, świeża 20. muszę się czuć i wyglądać zajebiście. Byłam szczęśliwa, gdy wymyśliłam mój dzisiejszy outfit, bo wyglądałam całkiem fajniutko. Może kiedyś uda mi się wyciągnąć Adriana na pare zdjęć... :3 Przerzuciłam się już na trampki, co wskazuje, że wiosna nadchodzi wielkimi krokami! (W końcu jest marzec). Tak więc dzisiaj: białe trampki, czarne spodnie, biała bokserka, a na nią nowiutka marynarka z Stradivariusa. Do tego luźno zarzucony szary płaszczyk Tally Weil, zawieszony na szyi czarny szal i czarna torebka Mohito. Idealnie! Do całej stylizacji wymalowałam się należycie, spięłam włoski, tak żeby pasowały do całości i voila:
Szczęśliwa, że dobrze wyglądam i z wyśmienitym humorem ruszyłam na zajęcia w kierunku Gdańsk Wrzeszcz. Po drodze w pociągu mogłam "hyggować" i poczytać moją nową, baaardzo cenną pozycję:
Co mnie cudownego spotkało? Wchodzę do szkoły, a tam stoi Gosia rozstawiona na całe przejście i mi je zasłania... Po chwili odskakuje i nagle wszystkie dziewczyny z klasy zaczęły mi śpiewać STO LAT! Karolina w rękach trzymała prezent dla mnie, a mianowicie kolejną do mojej kolekcji piękną książkę Eat Pretty. Jedz i bądź piękna. Mega szczęśliwa jestem, bo strasznie chciałam posiąść tę książkę! Do tego kupiły mojego ulubionego pączusia i zapaliły na nim świeczkę, także miałam swój "tort urodzinowy" i mogłam pomyśleć życzenie. Setki pomysłów w głowie na raz, ostatecznie nie pomyślałam nic konkretnego, więc może spełnią się wszystkie moje marzenia? Potem składały mi życzenia, każda po kolei. To było naprawdę cudowne, nigdy nie przeżyłam takiej chwili, takiej niespodzianki. Laski są niesamowite!
Potem było w planach w trakcie zajęć zrobić przerwę ok. 11:45, żeby skoczyć do Bunny Handroll. Otwarcie było dzisiaj o godzinie 12. Promocja, która nas tam ściągnęła było 50 handrolli za 1zł, a kolejne 50 za 5zł. Mimo, że już byłyśmy o 11:40 załapałyśmy się na 5zł, ale byłyśmy i tak szczęśliwe, że taka cenka i takie pyszności! Były takie tłumy, że wyszłyśmy spełnione godzinę później z paczkami w rękach.
Ada wracała na zajęcia, Anka leciała na pociąg, a ja z Karoliną udałyśmy się do GB skonsumować nasze żarełko. Poszłyśmy standardowo do McDonald's po cappuccino. Karolina odebrała swoje i poszła szukać miejsca. Nagle dzwoni do mnie Ada i prosi Karolinę do telefonu, powiedziałam, że właśnie poszła i jej przekażę, skoro nie odbiera. Okazało się, że ktoś wjechał na parkingu w samochód Kasi, Kasia wjechała w samochód Karoliny, a Karoliny w jeszcze kolejny. Skończyło się tak, że Karolina była skleszczona, Kasia miała prawy tył zbity, a samochód z końca mini ryskę. Poszłyśmy na policję, dziewczyny poskładały jakieś zeznania i inne sprawy i będą sądy!
Wróciłyśmy z Karolcią do GB i zjadłyśmy upragniony obiad, czyli handrolle <3 zaraz doszły do nas Aga z Zosią i było całkiem zabawnie. Posiedziałyśmy do 16:40 i się rozeszłyśmy. Wpadłam tradycyjnie do Empiku i zobaczyłam, że książka, którą wypatrzyłam przedwczoraj: Rozpraw się ze swoją wewnętrzną jędzą, ma promocję -25%! BIERE! Tak więc dwie nowe pozycje na dziś. Jestem przeszczęśliwa...
Wróciłam do domu ok. 18 i musiałam sprzątać całą kuchnię ze względu na to, że Witkowi zachciało się robić własnych babeczek. Czyli dzień pełen atrakcji, ale mega pozytywnie.
To był udany dzień. Miejmy nadzieję, że jaki dzień urodzin taki rok do następnych!
Happy Birthday Kopczyńska :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz